POLSKI    ENGLISH   

Internetowy Serwis Filozoficzny

przy Instytucie Filozofii    Uniwersytetu JagielloÅ„skiego

|  Forum |  Literatura |  Linki |  AktualnoÅ›ci
 


 

Czy trzeba formułować zasady etyczne dla lekarzy dziś?

Wanda Terlecka

W sympozjum poświęconym filozoficznym i prawnym aspektom kodeksów etyki lekarskiej nie może zabraknąć również aspektu egzystencjalnego, dostępnego doświadczeniu każdego z ludzi. Punktem wyjścia do tego stanowiska jest fakt, że każdy człowiek, gdy zachoruje, potrzebuje i pragnie otrzymać skuteczną pomoc od kompetentnego i uczciwego lekarza, który będzie go traktował z szacunkiem i życzliwością.

Realia kształtujące postawy współczesnego lekarza

Każdy polski lekarz żyje i pracuje w określonych realiach społeczno-politycznych.

Druga wojna światowa przez działania obu okupantów pozbawiła nasz naród znacznej części elit, w tym i elity lekarskiej o wysokim poziomie intelektualno-moralnym.

Przez caÅ‚y okres powojenny lekarze, mimo iż konieczni do funkcjonowania spoÅ‚eczeÅ„stwa, byli skazani na deprecjacjÄ™ spoÅ‚ecznÄ…. Na poczÄ…tku lat pięćdziesiÄ…tych XX wieku pozbawiono lekarzy samorzÄ…du lekarskiego. Aż do roku 1967 nie funkcjonowaÅ‚ formalnie żaden kodeks deontologiczny, lecz Komisje Kontroli Zawodowej, w skÅ‚ad których wchodziÅ‚ tak zwany „czynnik spoÅ‚eczny”, czyli wyznaczony przez partiÄ™ komunistycznÄ…, posÅ‚uszny wobec niej pracownik czÄ™sto o wyksztaÅ‚ceniu tylko podstawowym. Lekarzom przysÅ‚ugiwaÅ‚y bardzo niskie, niższe od pracowników fizycznych zarobki, które miaÅ‚y ich zmusić do „dorabiania” niegodnymi sposobami. Kolejni Ministrowie Zdrowa publicznie gÅ‚osili, że niskie uposażenie lekarzy nie stanowi problemu, ponieważ lekarze sobie „dorobiÄ…”. Kariera spoÅ‚eczno-zawodowa i naukowa staÅ‚a otworem prawie wyÅ‚Ä…cznie dla ludzi oddanych a przynajmniej spolegliwych wobec reżimu komunistycznego. StaÅ‚o siÄ™ to powodem – podobnie jak i w innych grupach spoÅ‚ecznych – selekcji negatywnej i w zawodzie lekarza. Część lekarzy poszÅ‚a na kompromis z wÅ‚asnym sumieniem „dla Å›wiÄ™tego spokoju”, „dla dobra dzieci”, dla różnorakich praktycznych korzyÅ›ci.

Lata po odzyskaniu wolności w roku 1989 nie dokonały radykalnego przełomu. Dramatyczna od dziesiątków lat sytuacja źle zorganizowanej i nieprawidłowo funkcjonującej służby zdrowia (z wyjątkiem klinik rządowych), chociaż dotyka praktycznie wszystkich obywateli, nie została konstruktywnie podjęta przez żaden Rząd. Incydentalne przypadki karygodnych zachowań lub postaw lekarzy są uogólniane i traktowane nie jako skutek wielorakich systemowych zaniedbań, lecz jako przyczyna doświadczanego przez pacjentów zła. Napięcia wypływające z nierozwiązanych różnorodnych problemów społecznych na krótką metę są rozładowywane przez skierowanie gniewu społecznego na lekarzy. Na dłuższą metę takie krótkowzroczne działania degenerują życie ludzkiej wspólnoty. Niszczą zaufanie, jakie winno być między pacjentami i lekarzami, skłócają różne grupy społeczne, rodzą w chorych i lekarzach postawy obronno-agresywne, a u wszystkich obywateli niszczą poczucie bezpieczeństwa zwłaszcza w wypadku choroby.

Powszechnym zjawiskiem współczesnego życia społecznego jest kryzys wychowania i rodziny, który dotyka również lekarzy.

Wielu rodziców częściej swoje dzieci hoduje niż wychowuje, zapewniajÄ…c im głównie Å›rodki materialne, wyksztaÅ‚cenie oraz wskazówki, jak być skutecznym i utrzymać siÄ™ „na fali”. MÅ‚ode i Å›rednie pokolenie lekarzy to w pewnej liczbie ludzie dorodni, obrotni, skuteczni, ale równoczeÅ›nie tacy, z którymi nie ma o czym rozmawiać z wyjÄ…tkiem spraw, które ich bezpoÅ›rednio dotykajÄ…. Czasem sÄ… to ludzie, na których uczciwość nie można liczyć.

Zdecydowana większość adeptów medycyny (analogicznie jak i innych zawodów) podczas studiów zdobywa prawie wyłącznie wiedzę, coraz szerszą. Jednakże studentów praktycznie nikt nie wychowuje do dobrego wykonywania zawodu, nawet wykładając etykę lekarską. Absolwenci medycyny wprawdzie odbywają obowiązkowe kursy z zakresu bioetyki, ale 20 godzin wykładów nie może trwale wychować dobrego lekarza.

Nauczyciele zawodu zarówno w czasie studiów, jak i podczas pracy (profesorowie, asystenci, ordynatorzy, starsi koledzy), rzadko zasługują na miano mistrza zawodu. Przekazują wiedzę i sposoby działania w różnych sytuacjach, ale rzadko stanowią wzorce osobowe godne naśladowania przez młodych. Spośród kilkuset lekarzy, absolwentów różnych Akademii Medycznych, odbywających kurs z bioetyki, zaledwie kilku potwierdziło, że spotkało w życiu lekarza, którego postrzegają jako mistrza w zawodzie do naśladowania.

Pewna liczba dobrze wykształconych lekarzy, często o szerokiej wiedzy medycznej, nie posiada elementarnej wiedzy humanistycznej, nie rozumie ważnych pojęć filozoficznych, nie pamięta zasad moralności oraz prawd religijnych, nawet jeśli je formalnie wyznaje. Współczesny lekarz w Polsce i w tak zwanym cywilizowanym świecie często przestaje być specjalistą od człowieka, a staje się kompetentnym rzemieślnikiem ciała ludzkiego lub jego części.

Ostatni dziesiÄ…tek lat zmusza ponadto lekarzy do specyficznego „szkolenia podyplomowego”, nie przewidywanego dotÄ…d w żadnym programie ksztaÅ‚cenia. Kalekie polskie prawo i nieodpowiedzialne media sprawiajÄ…, że „statystyczny” obywatel zgÅ‚asza siÄ™ do publicznej placówki sÅ‚użby zdrowia a priori z roszczeniami, żądaniami i agresjÄ… pod adresem lekarza, którego widzi po raz pierwszy w życiu. Lekarz musi wiÄ™c – równoczeÅ›nie z caÅ‚kowicie absorbujÄ…cÄ… troskÄ… o zgÅ‚aszajÄ…cego siÄ™ czÅ‚owieka – pamiÄ™tać również o zabezpieczaniu siÄ™ przez niewyobrażalnymi pomówieniami i oskarżeniami, z jakimi może wystÄ…pić ratowany pacjent, jego rodzina i specjalizujÄ…cy siÄ™ w formuÅ‚owaniu roszczeÅ„ prawnicy.

Dziedzictwo etycznej myśli lekarskiej

„Statystyczny” lekarz jest zarówno reprezentantem współczesnej rzeczywistoÅ›ci jak i spadkobiercÄ… dorobku minionych pokoleÅ„ lekarskich.

Już 2500 lat temu w Grecji, w pismach przypisanych Hipokratesowi, autor ubolewaÅ‚ nad tym, że, jak pisaÅ‚ w „Przykazaniu”, „Sztuka lekarska (...) pozostaÅ‚a w tyle za wszystkimi innymi”. Przyczyny jej upadku widziaÅ‚ w tym, że ... wielu jest lekarzy z imienia lecz w istocie rzeczy – nader niewielu”. PodkreÅ›laÅ‚, że aby być lekarzem „w istocie rzeczy”, trzeba mieć „wrodzonÄ… skÅ‚onność, nabytÄ… umiejÄ™tność, stosowne miejsce do studiów, odpowiednie wychowanie, pilność i cierpliwość na dÅ‚ugi czas”.

Kandydaci na lekarzy przez ponad XX wieków składali Przysięgę Hipokratesową, która w ogólnych założeniach moralnych zobowiązywała lekarza, aby wchodził do domu chorego tylko dla jego pożytku, wolny od wszelkiej chęci szkodzenia i krzywdzenia, wolny od pożądań zmysłowych; aby milczał na temat spraw, które zobaczy i usłyszy, a których nie należy rozgłaszać; aby nie zabijał, nawet na prośbę, ani ludzi narodzonych, ani nienarodzonych, nikomu też nie doradzał zabicia; aby dbał o czystość własnego życia i zawodu.

Åšredniowiecze zostawiÅ‚o piÄ™kny dokument etyczny dla lekarzy w tak zwanej Modlitwie Majmonidesa, żyjÄ…cego na przeÅ‚omie XII i XIII wieku: „Oby miÅ‚ość do sztuki, którÄ… wykonujÄ™, byÅ‚a dla mnie caÅ‚y czas motorem mojego dziaÅ‚ania. Oby nigdy chciwość ani skÄ…pstwo ani żądza sÅ‚awy lub wielkiego rozgÅ‚osu nie zaprzÄ…taÅ‚y mojego umysÅ‚u, gdyż sÄ… one wrogami prawdy i dobroczynnoÅ›ci i Å‚atwo mogÅ‚yby mnie zwieść i sprawić, że zapomniaÅ‚bym o moim wzniosÅ‚ym celu czynienia dobra Twoim dzieciom. (...) Obdarz mnie siÅ‚Ä… serca i umysÅ‚u, tak, aby gotowe one byÅ‚y sÅ‚użyć bogatym i biednym, dobrym i zÅ‚ym, przyjacioÅ‚om i wrogom i obym w pacjencie moim widziaÅ‚ tylko cierpiÄ…cego bliźniego”.

W połowie XX wieku, bezpośrednio po doświadczeniach II wojny światowej, Światowa Organizacja Lekarzy opracowała na swym zjeździe w Genewie w roku 1948 tak zwaną Deklarację Genewską, czyli zmodyfikowaną Przysięgę Hipokratesa. Wyakcentowano w niej podstawy etyki zawodowej: troska o zdrowie chorych jest pierwszym obowiązkiem lekarza; lekarz szanuje powierzone mu tajemnice pacjentów; w spełnianiu obowiązku wobec cierpiącego lekarz wznosi się ponad jakiekolwiek uwarunkowania dzielące ludzi; lekarz ma najwyższy szacunek dla życia ludzkiego od chwili poczęcia; lekarz nie użyje wiedzy lekarskiej przeciwko prawom ludzkości nawet pod presją groźby.

Najbardziej dojrzaÅ‚y dokument ludzkoÅ›ci ostatnich stuleci, Powszechna Deklaracja Praw CzÅ‚owieka, uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych również w 1948 roku, uznaÅ‚a zawarte w niej treÅ›ci za wspólny najwyższy cel wszystkich ludów i narodów. SformuÅ‚owano w niej, że „uznanie przyrodzonych godnoÅ›ci oraz równych i niezbywalnych praw wszystkich czÅ‚onków wspólnoty ludzkiej jest podstawÄ… wolnoÅ›ci, sprawiedliwoÅ›ci i pokoju Å›wiata”. Przypomniano również, „że nieposzanowanie i nieprzestrzeganie praw czÅ‚owieka doprowadziÅ‚o do aktów barbarzyÅ„stwa, które wstrzÄ…snęły sumieniem ludzkoÅ›ci”.

MiÄ™dzynarodowa Organizacja Medycyny MuzuÅ‚maÅ„skiej opublikowaÅ‚a w roku 1985 Kodeks Etyki Medycznej, mówiÄ…cy miÄ™dzy innymi: „PrzysiÄ™gam na Boga WszechmogÄ…cego: mieć zawsze wzglÄ…d na Boga wykonujÄ…c mój zawód; chronić życie ludzkie we wszystkich jego stadiach i we wszystkich okolicznoÅ›ciach, robiÄ…c wszystko, co w mojej mocy, by ratować je od Å›mierci, choroby, bólu, niepokoju; zachowywać ludzkÄ… godność, szanować prywatność ludzi i dochowywać ich tajemnice, być przez caÅ‚y czas narzÄ™dziem boskiego miÅ‚osierdzia rozciÄ…gajÄ…c mojÄ… medycznÄ… opiekÄ™ na bliźnich: dobrych, peÅ‚nych cnót i grzesznych, przyjaciół i wrogów”.

Wobec przyspieszonego postępu w biologii i medycynie, co rozszerza możliwości czynienia dobra lub zła, sygnatariusze Europejskiej Konwencji Bioetycznej z 1997 roku i jej późniejszych Protokółów Dodatkowych, zwanej inaczej Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Godności Osoby Ludzkiej w kontekście zastosowań biologii i medycyny, uznali za konieczne wyartykułowanie problemów etycznych w nowoczesnej medycynie, tak, aby zawsze chronione były prawa człowieka i godność osoby ludzkiej.

Polskie Å›rodowisko lekarskie na przeÅ‚omie XX i XXI wieku dorobiÅ‚o siÄ™ Kodeksu Etyki Lekarskiej, nad którym pracowano dwanaÅ›cie lat. Prace te i trzy kolejne wersje Kodeksu ( z roku 1991, 1993 i 2003), nie zmieniajÄ…ce żadnej z podstawowych i trwaÅ‚ych zasad etycznych, dokonywaÅ‚y siÄ™ w atmosferze niezmiernie burzliwych, czÄ™sto pozamerytorycznych dyskusji i nierzadko haniebnych ataków ze strony różnych Å›rodowisk. Zasady zawarte w Kodeksie z roku 2003 dotyczÄ… - ujmujÄ…c rzecz możliwie skrótowo – problemu informacji i Å›wiadomej zgody pacjenta, zakazu eutanazji i wspomaganego samobójstwa, problemów zwiÄ…zanych z transplantacjÄ…, zakazu klonowania ludzi, eksperymentów medycznych z udziaÅ‚em ludzi również w stadium zarodkowym, kontaktów z przedstawicielami przemysÅ‚u medycznego zwÅ‚aszcza farmaceutycznego, oraz zachowaÅ„ lekarzy wobec lekarzy.

Konieczność wyborów moralnych lekarzy

Zawód lekarza jest zawodem szczególnym. W swej pracy lekarz spotyka się bezpośrednio z drugim człowiekiem i musi podejmować decyzje odnoszące się do jego najwyższych wartości: życia i zdrowia.

Ponadto lekarz ma często do czynienia z sytuacjami moralnie wewnątrzkonfliktowymi, w których decyzje podejmuje sam, nie znajdując właściwego punktu odniesienia ani w obowiązującym prawie ani w zwyczajach społecznych. Decyzje te, nawet najtrudniejsze, podejmuje więc opierając się na własnym, nie zawsze poprawnie uformowanym sumieniu.

Ze względu na to, że lekarz decyduje o najwyższych dobrach drugiego człowieka, etyka, którą praktykuje, winna być etyką normatywną, wynikającą ze świadomości obiektywnie istniejącego dobra i zła. Stawia to lekarzowi bardzo wysokie i trudne wymagania, ale w życiu społecznym jest jedynym gwarantem bezwarunkowego szacunku dla każdego człowieka i jego życia ze strony lekarzy.

CzÅ‚owiek chory, okaleczony, w stanie zagrożenia zdrowia i życia, musi mieć pewność, że lekarz niezależnie od okolicznoÅ›ci – bÄ™dzie mu Å›wiadczyÅ‚ tylko dobro. Chory w kontakcie z lekarzem musi czuć siÄ™ bezpieczny. Chce być pewny, że ze strony lekarza nigdy nie spotka go zamierzone zÅ‚o.

Lekarz w epoce kryzysu wychowania dźwiga w sobie skutki tego kryzysu. Pozostając, jak każdy człowiek, bardziej skłonny do czynienia zła niż dobra, musi nieustannie podejmować świadome wysiłki, by w pracy zawodowej czynić jednak dobro. Wymaga to od lekarza krytycznej oceny otaczającej go rzeczywistości, samokrytycyzmu oraz opierania się bardzo silnym, często niegodziwym naciskom politycznym, ideologicznym i medialnym. Uczy też lekarza rozpoznawania i pogłębiania własnej ludzkiej i zawodowej tożsamości oraz godności, co oznacza nieustającą pracę nad samowychowywaniem się.

W epoce rozpowszechnionego relatywizmu moralnego Kodeks Etyki Lekarskiej może być konkretnym punktem odniesienia dla każdego lekarza stajÄ…cego ciÄ…gle przed pytaniem o etyczny wymiar swojej dziaÅ‚alnoÅ›ci. Przypomina lekarzowi o niezmiennej, podstawowej zasadzie etyki lekarskiej, z której wypÅ‚ywajÄ… wszystkie inne normy szczegółowe: o bezwzglÄ™dnym szacunku dla czÅ‚owieka przez caÅ‚e jego życie, bez prób wartoÅ›ciowania tego życia. Zasada ta również dyktuje supremacjÄ™ etyki i moralnoÅ›ci nad prawem, gdyby prawo jÄ… podważaÅ‚o. Uznanie supremacji zasad moralnych nad prawem w minionym dziesiÄ™cioleciu budziÅ‚o negatywne reakcje ze strony niektórych Å›rodowisk prawniczych. Tymczasem supremacja ta wynika z faktu, że moralność istnieje jako obiektywna rzeczywistość zwiÄ…zana z istnieniem osoby ludzkiej. Etyka rozpoznaje, nazywa i ukazuje normy moralne tkwiÄ…ce w czÅ‚owieku i obiektywnie rzÄ…dzÄ…ce wzajemnym odnoszeniem siÄ™ ludzi wobec siebie. Prawo tworzone przez czÅ‚owieka, na sobie wÅ‚aÅ›ciwy sposób, porzÄ…dkuje już istniejÄ…ce i tworzÄ…ce siÄ™ zasady współżycia spoÅ‚ecznego w zorganizowanych spoÅ‚ecznoÅ›ciach ludzkich. „Postanowienie TrybunaÅ‚u Konstytucyjnego z 7.10.1992 r. w sprawie Kodeksu Etyki Lekarskiej” definiuje te odniesienia w sposób nastÄ™pujÄ…cy: „Normy prawne powinny mieć oparcie w akceptowanym przez spoÅ‚eczeÅ„stwo systemie wartoÅ›ci, w szczególnoÅ›ci wtedy, gdy chodzi o wartoÅ›ci podstawowe. Zbiory norm prawnych i norm etycznych nie pokrywajÄ… siÄ™ jednak i tworzÄ… dwa wzglÄ™dnie niezależne od siebie krÄ™gi. Nieuprawnione jest wiÄ™c twierdzenie, że norma etyczna musi być zgodna z normÄ… prawnÄ…. Twierdzenie takie zakÅ‚adaÅ‚oby priorytet norm prawnych nad normami etycznymi. To raczej prawo powinno mieć legitymacjÄ™ etycznÄ…. Etyka nie wymaga legitymacji legalistycznej”.

WracajÄ…c do treÅ›ci postawionego na wstÄ™pie pytania odpowiadam, że wobec spektakularnego rozwoju nauk empirycznych i zwiÄ™kszania siÄ™ możliwoÅ›ci dziaÅ‚aÅ„ technicznych także w medycynie, oraz w konfrontacji z szeroko rozpowszechnionym relatywizmem moralnym, lekarz powinien pozostać wierny sprawdzonym przez pokolenia podstawowym wartoÅ›ciom moralnym, do których należy bezwarunkowy szacunek dla czÅ‚owieka i jego życia. Kodeks Etyki Lekarskiej opiera siÄ™ na tej wÅ‚aÅ›nie zasadzie, a „polskie Å›rodowisko lekarskie ma prawo i obowiÄ…zek wypowiadać swojÄ… opiniÄ™ na temat etyki i jej zastosowaÅ„”, jak napisaÅ‚ Jan PaweÅ‚ II w LiÅ›cie do Polskich Lekarzy z Watykanu 18 wrzeÅ›nia 2003 roku.

Jest więc Kodeks Etyki punktem odniesienia dla współczesnego lekarza w dokonywanych przezeń wyborach moralnych podczas pracy zawodowej i w nieustannym procesie samowychowywania się.

Wanda Terlecka
Częstochowa

Bibliografia

1. W. Biegański, Kilka uwag w sprawie etyki zawodowej lekarskiej, w: Myśli i aforyzmy o etyce lekarskiej, Warszawa, 1957.

2. Deklaracja Genewska, 1948.

3. Kodeks Etyki Lekarskiej, Warszawa 1991.

4. Kodeks Etyki Lekarskiej, Warszawa 1993.

5. Kodeks Etyki Lekarskiej, Warszawa, 2003.

6. Kodeks Etyki Lekarskiej Fińskiego Stowarzyszenia Lekarzy, 1998.

7. Kodeks Etyki Medycznej Międzynarodowej Organizacji Medycyny Muzułmańskiej, 1985, w: Oficjalne kodeksy etyczne www.duszp.sl.zdrowia.katowice.opoka.org.pl

8. List Ojca św. do Polskich Lekarzy, Watykan 8.09.2003.

9. Konwencja o ochronie praw człowieka i godności istoty ludzkiej w kontekście zastosowań biologii i medycyny (Konwencja Bioetyczna), 1997.

10. Modlitwa Majmonidesa, w: Oficjalne kodeksy etyczne www.duszp.sl.zdrowia.katowice.opoka.org.pl

11. Postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 07.10.1992 w sprawie Kodeksu Etyki Lekarskiej, dokumenty archiwalne Trybunału Konstytucyjnego Sygn. Akt U.1/92.

12. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, 1948.

13. Protokół Dodatkowy do Konwencji Bioetycznej w sprawie zakazu klonowania istot ludzkich, 2002.

14. W. Szenajch, Przysięga i Przykazanie Hipokratesa, Warszawa 1931.

15. W. Terlecka, Kodeks Etyki Lekarskiej nowelizowany, wywiad w: Niedziela Nr 36/2003.

16. W. Terlecka, W sprawie Kodeksu Etyki Lekarskiej, wywiad w: Niedziela Nr 1/1992.

17. W. Terlecka, Znowelizowany Kodeks Etyki Lekarskiej przyjęty, wywiad w: Niedziela Nr 21/2003.

18. Zasady Etyki Medycznej uchwalone przez Japońskie Towarzystwo Lekarskie 2004.

19. Zasady Etyczne w Medycynie Stowarzyszenia Lekarskiego Amerykańskiego, 2001.

20. Zbiór Zasad Deontologii Lekarskiej, Warszawa 1935.

21. Zbiór Zasad Etyczno-deontologicznych Polskiego Lekarza, Warszawa 1977.


  1. Realia kształtujące postawy współczesnego lekarza
  2. Dziedzictwo etycznej myśli lekarskiej
  3. Konieczność wyborów moralnych lekarzy
powrót
 
webmaster © jotka